• 1-40 km
  • 100-200 km
  • 200-300 km
  • 300-400 km
  • 40-100 km
  • BESKIDY
  • człapanie
  • Dolina Dolnej Wisły
  • dookoła Jeziora Łebsko
  • dookoła Jeziora Śniardwy
  • dpd
  • Kaszuby
  • Kotlina Kłodzka
  • PK Dolina Baryczy
  • Pojez. Gostynińsko-Włocławskie
  • Pomorze
  • przyczepka
  • Sudety Zachodnie
  • Żuławy i Mierzeja Wślana
grigor86.bikestats.pl

Grigori - zarażony cyklozą (już z tego nie wyjdzie) :-)

rowerowy blog

Info

avatar Blog rowerowy prowadzi grigor86 z city of Pobiedziska. Nakręciłem korbą 82741.10 kilometrów w tym 28626.36 poza asfaltem. Jadąc, dużo się rozglądam,stąd żałosna średnia 18.55 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(66)

Moje rowery

Felt Q720 48412 km
Felt Q26 28339 km
GT Avalanche 3.0 5982 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy grigor86.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • 2025, Lipiec1 - 3
  • 2025, Czerwiec3 - 9
  • 2025, Maj2 - 14
  • 2025, Kwiecień1 - 4
  • 2025, Marzec1 - 3
  • 2024, Grudzień3 - 6
  • 2024, Listopad2 - 1
  • 2024, Wrzesień5 - 9
  • 2024, Sierpień6 - 11
  • 2024, Lipiec9 - 9
  • 2024, Czerwiec7 - 12
  • 2024, Maj4 - 11
  • 2024, Kwiecień4 - 11
  • 2024, Marzec4 - 14
  • 2024, Styczeń1 - 5
  • 2023, Grudzień1 - 4
  • 2023, Listopad2 - 5
  • 2023, Październik2 - 4
  • 2023, Wrzesień14 - 55
  • 2023, Sierpień9 - 25
  • 2023, Lipiec2 - 6
  • 2023, Czerwiec4 - 13
  • 2023, Maj5 - 24
  • 2023, Kwiecień8 - 31
  • 2023, Marzec8 - 30
  • 2023, Luty5 - 13
  • 2023, Styczeń4 - 8
  • 2022, Grudzień1 - 2
  • 2022, Listopad1 - 3
  • 2022, Październik3 - 8
  • 2022, Wrzesień6 - 11
  • 2022, Sierpień7 - 11
  • 2022, Lipiec5 - 15
  • 2022, Czerwiec9 - 27
  • 2022, Maj3 - 20
  • 2022, Kwiecień6 - 34
  • 2022, Marzec1 - 8
  • 2021, Sierpień2 - 7
  • 2021, Lipiec3 - 7
  • 2021, Czerwiec3 - 12
  • 2021, Maj4 - 24
  • 2021, Kwiecień1 - 5
  • 2021, Marzec2 - 20
  • 2021, Luty2 - 16
  • 2021, Styczeń3 - 17
  • 2020, Grudzień7 - 52
  • 2020, Listopad18 - 109
  • 2020, Październik11 - 79
  • 2020, Wrzesień8 - 40
  • 2020, Sierpień7 - 42
  • 2020, Lipiec12 - 63
  • 2020, Czerwiec13 - 85
  • 2020, Maj12 - 122
  • 2020, Kwiecień17 - 152
  • 2020, Marzec11 - 77
  • 2020, Luty5 - 22
  • 2020, Styczeń13 - 82
  • 2019, Grudzień17 - 91
  • 2019, Listopad11 - 47
  • 2019, Październik22 - 107
  • 2019, Wrzesień11 - 43
  • 2019, Sierpień11 - 58
  • 2019, Lipiec17 - 70
  • 2019, Czerwiec20 - 103
  • 2019, Maj13 - 69
  • 2019, Kwiecień12 - 58
  • 2019, Marzec6 - 36
  • 2019, Luty11 - 60
  • 2019, Styczeń14 - 79
  • 2018, Grudzień13 - 44
  • 2018, Listopad25 - 102
  • 2018, Październik11 - 81
  • 2018, Wrzesień20 - 92
  • 2018, Sierpień20 - 95
  • 2018, Lipiec15 - 71
  • 2018, Czerwiec11 - 43
  • 2018, Maj11 - 65
  • 2018, Kwiecień19 - 84
  • 2018, Marzec16 - 83
  • 2018, Luty2 - 6
  • 2018, Styczeń2 - 10
  • 2017, Grudzień2 - 14
  • 2017, Listopad13 - 69
  • 2017, Październik24 - 116
  • 2017, Wrzesień22 - 100
  • 2017, Sierpień31 - 157
  • 2017, Lipiec24 - 87
  • 2017, Czerwiec23 - 95
  • 2017, Maj22 - 78
  • 2017, Kwiecień20 - 96
  • 2017, Marzec23 - 123
  • 2017, Luty15 - 71
  • 2017, Styczeń29 - 153
  • 2016, Grudzień1 - 10
  • 2016, Listopad3 - 27
  • 2016, Październik6 - 44
  • 2016, Wrzesień19 - 62
  • 2016, Sierpień9 - 39
  • 2016, Lipiec4 - 11
  • 2016, Czerwiec4 - 12
  • 2016, Maj4 - 21
  • 2016, Marzec1 - 10
  • 2016, Styczeń10 - 61
  • 2015, Grudzień7 - 52
  • 2015, Listopad6 - 34
  • 2015, Październik9 - 68
  • 2015, Wrzesień7 - 39
  • 2015, Sierpień10 - 55
  • 2015, Lipiec3 - 14
  • 2015, Czerwiec16 - 84
  • 2015, Maj5 - 28
  • 2015, Kwiecień7 - 25
  • 2015, Marzec3 - 14
  • 2015, Luty13 - 52
  • 2015, Styczeń22 - 133
  • 2014, Grudzień14 - 68
  • 2014, Listopad9 - 51
  • 2014, Październik9 - 54
  • 2014, Wrzesień19 - 75
  • 2014, Sierpień17 - 71
  • 2014, Lipiec16 - 68
  • 2014, Czerwiec2 - 12
  • 2014, Maj16 - 86
  • 2014, Kwiecień10 - 59
  • 2014, Marzec10 - 102
  • 2014, Luty17 - 113
  • 2014, Styczeń19 - 172
  • 2013, Grudzień15 - 108
  • 2013, Listopad6 - 50
  • 2013, Październik18 - 105
  • 2013, Wrzesień13 - 56
  • 2013, Sierpień8 - 46
  • 2013, Lipiec12 - 77
  • 2013, Czerwiec22 - 140
  • 2013, Maj12 - 99
  • 2013, Kwiecień23 - 198
  • 2013, Marzec31 - 248
  • 2013, Luty19 - 190
  • 2013, Styczeń17 - 161
  • 2012, Grudzień11 - 141
  • 2012, Listopad15 - 126
  • 2012, Październik14 - 115
  • 2012, Wrzesień29 - 308
  • 2012, Sierpień26 - 236
  • 2012, Lipiec13 - 163
  • 2012, Czerwiec15 - 195
  • 2012, Maj6 - 79
  • 2012, Kwiecień9 - 151
  • 2012, Marzec14 - 240
  • 2012, Luty10 - 141
  • 2012, Styczeń6 - 83
  • 2011, Grudzień10 - 126
  • 2011, Listopad8 - 74
  • 2011, Październik22 - 128
  • 2011, Wrzesień12 - 100
  • 2011, Sierpień18 - 161
  • 2011, Lipiec7 - 74
  • 2011, Czerwiec23 - 211
  • 2011, Maj32 - 393
  • 2011, Kwiecień25 - 312
  • 2011, Marzec13 - 176
  • 2011, Luty13 - 60
  • 2011, Styczeń6 - 14
  • 2010, Grudzień3 - 8
  • 2010, Listopad11 - 10
  • 2010, Październik4 - 0
  • 2010, Wrzesień5 - 0
  • 2010, Sierpień9 - 2
  • 2010, Lipiec12 - 0
  • 2010, Czerwiec11 - 0
  • 2010, Maj12 - 0
  • 2010, Kwiecień22 - 3
  • 2010, Marzec15 - 0
  • 2010, Luty1 - 0
neroStatystyki zbiorcze na stronę
Wpisy archiwalne w kategorii

40-100 km

Dystans całkowity:59332.92 km (w terenie 20719.74 km; 34.92%)
Czas w ruchu:3161:33
Średnia prędkość:18.70 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:40076 m
Liczba aktywności:1036
Średnio na aktywność:57.27 km i 3h 03m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
41.39 km 20.00 km teren
02:18 h 18.00 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:10.0
Rower:Felt Q26

praca

Środa, 18 listopada 2020 · dodano: 18.11.2020 | Komentarze 8

Warunki pogodowe dziś dopisały, więc jazda do pracy rowerem, a żeby nie usnąć z nudów, kiedy tak jeździ się ciągle tą samą trasą do roboty, wkładam słuchawki do uszu i z Tok FM na pokładzie miło mi czas leci :-)))

a oto ździsie:

Antek na emeryturze w Ligowcu (gm.Swarzędz).


Rękaw w Ligowcu uświadomił mnie, że do roboty miałem pod wiatr.


Elf w Bogucinie (gm.Swarzędz).


Niebo dzisiejszego wieczoru.


Ostatnio na trasie Pobiedziska - Kobylnica często zauważam lokomotywy z włączonym, jednym, czerwonym reflektorem z przodu...Czy ktoś wie o co chodzi?

Kategoria 40-100 km, dpd


Dane wyjazdu:
70.75 km 30.00 km teren
04:00 h 17.69 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:14.0
Rower:Felt Q26

Pętla po ościennych gminach z tatą i Anią

Niedziela, 15 listopada 2020 · dodano: 15.11.2020 | Komentarze 7

Już wczoraj zaplanowaliśmy z tatą, że będzie wspólne kręcenie korbą w naszych fyrtlach w komplecie, czyli z Anią (Ani wpis tutaj). Prognozy się sprawdziły i od samego rana słonko pięknie przyświecało, co było dobrym prognostykiem udanej wycieczki. Tata oczywiście, jako ranny skowronek już nie mógł wytrzymać i w czasie kiedy ja z Anią odklejaliśmy oczy po niedzielnym śnie, on już naginał do nas 20 km. Kiedy dojechał, byliśmy jeszcze w rosole, albo raczej w śniadaniu, więc wypiliśmy wspólnie poranną kawę i potem już strzałka w trasę.

A trasa rysowała się tak:
Jeśli chodzi o atrakcje naszej wycieczki, to oczywiście zapraszam do poniższej galerii, ale nadmienię iż spory dystans zawdzięczać można w największym stopniu niesamowitej pogodzie, która w wysokim stopniu zaskoczyła nas dziś niebywale. Żeby 15 listopada termometr wskazywał 15*C, a słonko grzało promieniami, to naprawdę jest jest jakiś ewenement pogodowy. Nic tylko chwalić i się cieszyć, bo nie wiadomo, kiedy znów przyjdzie cieszyć się nam tak ciepłym listopadem jaki miejsce miał właśnie dziś. Tak ogólnie miało się dziś wrażenie jakby był przełom marca i kwietnia wiosną, a nie koniec jesieni.

Wspólnie z tatą zrobiliśmy kilkadziesiąt kilometrów, podziwiając po drodze między innymi:

DDR z Pobiedzisk do Kociałkowej Górki.


Jezioro Kazanie w PK Promno.


Jazda przez PK Promno w Kapalicy.


Przepięknie prezentujący się wąwóz w Nowej Górce (gm. Pobiedziska).


Nad głowami latało nam dziś wiele ciekawych samolotów, tutaj dreamliner z Abu Zabi do Chicago.


Aleja akacjowa z Sannik do Wiśniewa. Tutaj jesieni widać nie było.


Amerykański Ford Bronco XLT. 


Jesienna droga z Fałkowa do Łubowa (gm.Łubowo).


W Łubowie naszą uwagę zwróciła taka oto latająca maszyna.


sarny w Dziekanowicach (gm.Łubowo)


jęczmień ozimy


Dziekanowice (gm.Łubowo)


liście klonu


Jezioro Lednickie


Sklep spożywczy w Lednogórze.


Fabryka mas bitumicznych w Pobiedziskach.


Tata robił szpagaty, a miał już 6 dych w nogach - ma krzepę skubaniec :-)))


Wieczorne niebo malowało piękny pejzaż.


Motyw kolejowy na koniec dnia w Pobiedziskach.

To by było na tyle tego weekendu. Wczoraj 8 dyszek, dziś 7 dyszek i jestem szczęśliwy, tym bardziej że nie jeździłem sam, a to naprawdę ważne. Samemu w życiu nie chciałoby mi się tyle kręcić.
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
82.16 km 50.00 km teren
04:34 h 17.99 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:10.0
Rower:Felt Q26

8 dyszek z tatą w okolicach Puszczy Zielonki

Sobota, 14 listopada 2020 · dodano: 14.11.2020 | Komentarze 6

Ta sobota zarezerwowana była niemal w całości na rower z tatą Krzysztofem.  Tym sposobem dojechałem do rodzinnej Wierzonki (gm.Swarzędz), aby wraz z rodzicielem (jak to dziwnie brzmi), pojechać przed siebie, a ściślej w dawno nieodwiedzane fyrtle w gminach: Czerwonak i Murowana Goślina - już powoli tęskniłem za moimi starymi ścieżkami.
Oczywiście jak jechałem do Wierzonki, to tata nie wytrzymał i już gdzieś w połowie moje trasy, nagle wyjechał mi z krzaków, oznajmiając przy okazji że zaprasza do Wierzonki na sernik i kawę, a potem będzie można jechać dalej - oczywiście nie protestowałem.
Po wspomnianej kupie kalorii, wsiedliśmy na rowery i już na poważnie zaczęliśmy naszą dzisiejszą wycieczkę. Najpierw strzałka długą prostą do Owińsk, zahaczając o Annowo, Miękowo, Owińska.........zresztą po co ja to piszę. Nie po to robiłem tyle zdjęć, żeby się tu pocić przy opisie, którego i tak nikt nie czyta.

Od niedawna używam sobie apki bikemap, która świetnie wykreśla ślad mojej trasy i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że zwyczajnie zapomniałem po wyjściu z domu odpalić gpsa w apce.....przypomniało mi się dopiero po jakiś 12 km jazdy żebym włączył aplikację i to zrobiłem, dlatego dystans na mapie jest niższy, ale wracając jechałem tą samą drogą, dlatego ślad się zgadza. Oj muszę się przyzwyczaić do tych nowych technologii (dla mnie). Ale teraz nie muszę ręcznie wykreślać trasy z pamięci, jak to miało miejsce do dziś.

A oto dzisiejsze ździsie. Przyjemnego oglądania:

Droga leśna we Wierzonce (gm.Swarzędz).


A oto mój rodzinny blok we Wierzonce, w którym się wychowałem i na którego podwórku bawiłem się z kumplami w różne zabawy typu: "szukano", "gonito", "podchody" itp. Teraz jak widać jest tu remont, ale kiedy byłem mały, to wszystko było inne. Nie wiem czy moi koledzy i koleżanki z wioski to czytają, ale jak tak , to ślę wielkie pozdrowienia dla Kurasia, Juranda, Adika, Czerwonaka, Titija, Jachimków, Anity I., Marty Wid., Tigany, Rademenesa..........


Sarny na polu we Wierzonce (gm.Swarzędz).


Pomnik Ryszarda Walerycha na drodze Mielno - Owińska.


Dziewicza Góra


Polna ścieżka do Annowa (gm.Czerwonak).


Szynobus na trasie Poznań - Wągrowiec. W tle Klasztor Cysterek w Owińskach (gm.Czerwonak).


Miękowo (gm.Czerwonak).


Pagórkowaty teren w okolicach doliny rzeki Warty. Tutaj widok z Miękowa w kierunki Biedruska.


Zdjęcie z tatą przy dębie Bartku w Owińskach, który jest ogromny i bardzo stary. Jego obwód to ok.770cm. i liczy sobie ponad 600 lat. Zresztą pisałem już to nie raz, jak choćby TUTAJ


Dąb Bartek w Owińskach (gm.Czerwonak).


Ta kora pamięta jeszcze Średniowiecze...


Są i nasze (już) polskie żurawie. Klimat tak się ocieplił, że te piękne ptaki nie wylatują już z Polski na zimę.


Barokowy zespół pocysterski w Owińskach (gm.Czerwonak). Przepiękna architektura barokowa robi wrażenie.


W okolicy wsi Bolechówko (gm.Czerwonak).
Komin EC w Bolechówku (gm. Murowana Goślina). Mój wpis z 2014 - TUTAJ


Choć był skubaniec daleko, to udało mi się w końcu zrobić zdjęcie myszołowowi. Trudno jest zrobić fotkę temu ptakowi, ze względu na jego dużą płochliwość.


Jezioro Trzaskowskie


Tata lawiruje na drodze leśnej Trzaskowo - Murowana Goślina.


Jezioro Kamińskie w PK Puszcza Zielonka na dobry koniec wycieczki.

Dzięki tata za ten dzisiejszy wypad. Listopad jest tego roku naprawdę łaskawy.

Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
44.39 km 28.00 km teren
02:21 h 18.89 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:6.0
Rower:Felt Q26

praca + motylek listopadowy

Czwartek, 12 listopada 2020 · dodano: 12.11.2020 | Komentarze 8

Kiedy wracałem z pracy, po ciemku przez las, w snopie światła rzucanego przez moją lampę widziałem jakieś małe motyle. Tak to były, takie małe i miłe motylki listopadowe. Zrobiłem jednemu, takiemu delikwentowi zdjęcie, co by nikt nie pomyślał że naćpany jeżdżę ;-)


Kategoria 40-100 km, dpd


Dane wyjazdu:
45.64 km 38.00 km teren
02:52 h 15.92 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:5.0
Rower:Felt Q26

listopadowa Puszcza Zielonka

Środa, 11 listopada 2020 · dodano: 11.11.2020 | Komentarze 9

Dzisiejsze święto wykorzystałem wraz z Anią na listopadowe kręcenie po Parku Krajobrazowym Puszcza Zielonka. Nakręciliśmy sporo kilometrów po leśnym terenie, celując w dawno nieodwiedzane miejscówki, jak choćby Jezioro Czarne i Jezioro Pławno. Mimo typowo listopadowej aury, na drogach leśnych było sucho, więc nic się nie ubrudziliśmy, jeśli natomiast o niską temperaturę chodzi, to na kilku postojach piliśmy gorącą kawę inkę, przygryzając rogalikami Ani roboty - było bardzo przyjemnie.
Przyroda zapada powoli w sen zimowy, na drzewach co prawda wiszą jeszcze liście, ale za około tydzień, dwa, będzie już łyso. Podobnie jak z przypadkowymi ludźmi w lesie, których widzieliśmy dziś całkiem sporo.

oto trasa:
A oto ciekawostki:

sarny w Kołacie (gm.Pobiedziska)


Polna droga do Kołatki (gm.Pobiedziska).


Spalone auto w Tucznie (gm.Pobiedziska).


dzięcioł duży


Rezerwat przyrody Jezioro Czarne w Czernicach w środku Puszczy Zielonki.


liście brzozy


rogaliki Ani


Jazda ścieżką przy brzegu Jeziora Pławno.


Rezerwat przyrody Jezioro Pławno.


Nasze jesienno - zimowe maszyny.


Trudno dostępny brzeg Jeziora Pławno.


Ania na jednej ze ścieżek w Puszczy Zielonce.


Fragment rezerwatu "Las Mieszany".


Na Trakcie Bednarskim jeszcze złota jesień trwa.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających.

Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
40.41 km 6.00 km teren
01:57 h 20.72 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:6.0
Rower:Felt Q26

praca

Wtorek, 10 listopada 2020 · dodano: 10.11.2020 | Komentarze 5

Kolejny, szary dzień listopada za mną, ale jest jedna, kolorowa i pozytywna myśl - rower dziś zaliczony :-)
Do pracy standardowo jechałem 20 km długą prostą z Pobiedzisk pod granicę Poznania drogą DW 194 i potem nazad, tym samym nudnym asfaltem. Jak dobrze, że po ostatnim remoncie tej drogi, jest szerokie pobocze na którym czuję się całkiem bezpiecznie. Bezpiecznie na tyle, że pozwoliłem sobie dziś na włożenie słuchawek do kanałów słuchowych i słuchanie radia przez całą trasę - umiliło mi to wcale niełatwy dojazd do pracy i z powrotem.
A tak z innej beczki, to przeczytałem dziś kolejną książkę i się pochwalę poniżej.

ździsie:

Remont budynku dworca kolejowego w Kobylnicy (gm.Swarzędz).

A oto przeczytana książka. Całkiem ciekawa lektura.

Kategoria 40-100 km, dpd


Dane wyjazdu:
41.19 km 8.00 km teren
02:02 h 20.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:Felt Q26

praca

Poniedziałek, 9 listopada 2020 · dodano: 09.11.2020 | Komentarze 5

Oprócz tego, że zauważyłem już pierwsze ozdoby świąteczne za szybą jednej z kwiaciarni w Kobylnicy, to nic nadzwyczajnego się dziś nie działo.

W Kobylnicy święta tuż tuż :-S
Kategoria 40-100 km, dpd


Dane wyjazdu:
43.16 km 10.00 km teren
02:23 h 18.11 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:9.0
Rower:Felt Q26

praca + żurawie

Piątek, 6 listopada 2020 · dodano: 06.11.2020 | Komentarze 6

Słońce dało dziś odpocząć od siebie i od razu zrobiło się tak, jak w listopadzie być powinno, czyli szaro, chłodno i ponuro - klasyk.  Jadąc z powrotem zahaczyłem trochę o las i Jezioro Kowalskie, gdzie kolory jesieni nieco poprawiły mi humor.
Tydzień roboczy zaliczony i co cieszy 4/5 dni dojazdów rowerem :-) Teraz mam już weekend i jak pogoda pozwoli pojeżdżę sobie w ciekawszych celach.

tymczasem ździsie:

Cmentarzysko beemek w Janikowie (gm.Swarzędz)


Jezioro Kowalskie


Nie wszystkie liście jeszcze spadły.


Ols nad rzeką Główną płynąca w okolicy osady Kuracz (gm.Pobiedziska).


Para żurawi z młodym.


młody jeszcze nie opierzony do końca


2 kilo gruntu na kołach :-)
Kategoria 40-100 km, dpd


Dane wyjazdu:
41.32 km 6.00 km teren
01:57 h 21.19 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:8.0
Rower:Felt Q26

praca + wschód słońca

Czwartek, 5 listopada 2020 · dodano: 05.11.2020 | Komentarze 6

Po wyjściu rano z domu, moje ciało przeszył pierwszy w tym roku ziąb. Choć nie było mrozu, bo ok.3*C to przy gruncie mogło lekko przymrozić, czego dowodem była oszroniona trawa. Ubrałem się odpowiednio i żadnego dyskomfortu termicznego podczas jazdy nie odczuwałem.
Dojazd do pracy przebiegł sprawnie i całkiem żwawo, a w połowie drogi rażony zostałem promieniami wschodzącego Słońca, które wychyliło się zza porannej mgiełki - ech to był wspaniały obrazek przed pracą.
Jadąc z powrotem również miałem ciekawe widoki na niebie, choć już nie tak spektakularne jak wczoraj.

ździsie:

wschód słońca


wschód trochę bliżej


wschód całkiem blisko


pierwszy szron w tym roku


wieje chłodem z tego zdjęcia


Wieczorne niebo nad Pobiedziskami.


Dworzec kolejowy w Pobiedziskach.


Kategoria 40-100 km, dpd


Dane wyjazdu:
40.52 km 6.00 km teren
01:53 h 21.52 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:10.0
Rower:Felt Q26

praca + purpurowe niebo

Środa, 4 listopada 2020 · dodano: 04.11.2020 | Komentarze 5

Dziś jazda w te i z powrotem szybkim, w większości asfaltowym wariantem, gdyż po wczorajszym błocie umyłem rower, że żal byłoby od razu go upier.....Ale choć króciutkiego, terenowego odcinka zabraknąć i tak u mnie nie mogło :-)
Wracając miałem za plecami przepiękny widok purpurowego nieba. Dawno nie obserwowałem tak spektakularnego zachodu słońca. Ten widok ukoił moje nerwy po ciężkim dniu pracy.


Poranny, leśny odcinek w terenie.

Obserwując te dzisiejsze, niesamowicie piękne, wieczorne niebo, na myśli miałem dwa skojarzenia:
1 - w życiu piękne są tylko chwile
2 - świat jest piękny, tylko niekórzy ludzie to.....(wiadomo co).

daleko

blisko

bliżej

najbliżej
Kategoria 40-100 km, dpd


  • Nowsze wpisy →
  • ← Starsze wpisy