Grigori - zarażony cyklozą (już z tego nie wyjdzie) :-)

rowerowy blog

Info

Blog rowerowy prowadzi grigor86 z city of Pobiedziska. Nakręciłem korbą 82647.23 kilometrów w tym 28604.36 poza asfaltem. Jadąc, dużo się rozglądam,stąd żałosna średnia 18.56 km/h
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(66)

Moje rowery

Felt Q720 48412 km

Felt Q26 28245 km

GT Avalanche 3.0 5982 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

nero Statystyki zbiorcze na stronę

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:	776.33 km (w terenie 151.60 km; 19.53%)
Czas w ruchu:	39:57
Średnia prędkość:	19.43 km/h
Maksymalna prędkość:	47.00 km/h
Liczba aktywności:	18
Średnio na aktywność:	43.13 km i 2h 13m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

30.44 km 17.00 km teren

01:52 h 16.31 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:24.0

Rower:Felt Q720

Puszcza Zielonka i okolice.

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 28.08.2011 | Komentarze 14

Temperatura spadła, więc można śmigać bez problemu. Po południu, kiedy to skończyła się transmisja z Daegeu (niestety Bolt spalił i go wywalili - co za zasady...) namówiłem brata i przejechaliśmy się po okolicznych terenach zahaczając o Puszczę Zielonka. W lesie sporo kałuż i błotka, ale da się ominąć. Widzieliśmy lisa i łanię daniela i sporo rowerzystów i grzybiarzy.

Zdjęć kilka:

Wielozadaniowa kolubryna. © grigor86

Jezioro Stęszewskie. © grigor86

Grigori gdzieś w buszu. © grigor86

Tablica informacyjna w Puszczy Zielonka. © grigor86

Buczyna w rezerwacie. © grigor86

Kategoria 40-100 km

Dane wyjazdu:

20.91 km 10.00 km teren

01:08 h 18.45 km/h:

Maks. pr.:28.00 km/h

Temperatura:29.0

Rower:Felt Q720

Nad Jezioro Kowalskie poraz entyyyyyyy :-)

Sobota, 27 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 5

W ten upał nie miałem zamiaru trzaskać rekordów, bo po parunastu minutach w Słońcu i piachu zalałem się potem i miałem ciężko :-) Dlatego wybrałem się na krótką przejażdżkę wokół Jeziora Kowalskiego zobaczyć co tam słychać. Wybierałem raczej leśne dobrze zasłonięte od Słońca ścieżki, aby Słońce nie zrobiło ze mnie miazgi.
A nad zalewem? Gwar i ścisk!!! Mimo, iż woda jest strasznie zanieczyszczona jakąś zieloną zawiesiną, to ludzie tłoczyli się na większych plażach smażąc się w Słońcu lub jak co niektórzy, kąpiąc się w tej wodzie! Ja bym nie ryzykował i to jeszcze w tym skwarze. Dziś czuć było prawdziwe lato, przez ten upał, piach na drogach, żółte pola po żniwach, zapach powietrza i ludzi nad jeziorem.

Kilka widoków znad zalewu:

Jerzykowo - posiadłość nad Jeziorem Kowalskim. © grigor86

Jerzykowo i kolejne hacjendy przy brzegu. © grigor86

Odważni stoją po kostki, samobójcy głębiej :-) © grigor86

Widok na zdjęciu powyżej, sfotografowałem z miejsca uchwyconego poniżej :-)

Widok na moją ulubioną skarpę w Jerzykowie. © grigor86

Kajakarze podczas treningu. © grigor86

Kategoria 1-40 km

Dane wyjazdu:

22.47 km 6.00 km teren

01:18 h 17.28 km/h:

Maks. pr.:40.00 km/h

Temperatura:41.0

Rower:Felt Q720

Krótko i duszno.

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · dodano: 25.08.2011 | Komentarze 8

Ze względu na różne obowiązki, dzisiejszy wyjazd był bardzo krótki. Poza tym jest tak duszno, że oddychać się nie da, istne tropiki :-)
Pojeździłem sobie spacerowym tempem po okolicznych lasach, wioskach i dziurawych asfaltach.
Zdjęć nie trzaskałem, bo miałem ręce mokre od potu i by mi się wyślizgnął na ziemię :-)
W domu za to zrobiłem zdjęcie termometrowi na balkonie:

Idę się wykąpać ;-)

Kategoria 1-40 km

Dane wyjazdu:

24.59 km 18.00 km teren

01:20 h 18.44 km/h:

Maks. pr.:31.00 km/h

Temperatura:26.0

Rower:Felt Q720

Polnymi drogami i nad Jezioro Kowalskie wieczorem.

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 7

Skorzystałem dzisiaj z okazji ładnie ubitych piaszczystych dróg w terenie, po ostatnich opadach i wyruszyłem wieczorem na przejażdżkę po okolicznych polnych i leśnych ścieżkach. Drogi były idealne, ponieważ ani kurzu nie było, ani błota więc napęd się nie zapaprał aż tak mocno. Dodam tylko, że było bardzo parno i każdy postój kończył się zaparowanymi szkłami i spoconym czołem. Ale za to niebo było czyste i mogłem ładne fotki postrzelać ;-)

Dlatego kilka Wam drodzy bajkstatsowiczowie zapodam:

Tuczno - wiejska ścieżka. © grigor86

Niekiedy można było poczuć się jak w dżunglii, ze względu na panujący klimat w lesie tzn. wysoka temperatura, duża wilgotność powietrza, mnóstwo insektów i wszędobylskie krzaczory :-)

Leśna dróżka po deszczu. © grigor86

Wieczorem zalew uraczył mnie takimi widoczkami:

Zrobiło się całkiem romantycznie i spokojnie. © grigor86

(Megi, tutaj jeszcze nie byliśmy :-*)

Widok na Jezioro Kowalskie z najwyższej skarpy na całym jeziorze. © grigor86

Na a potem to już jazda na kwadrat o zachodzie Słońca:

Zachód Słońca nad Dębogórą. © grigor86

Słońce u kresu mojej wycieczki. © grigor86

To by było na tyle, dobranoc :-)

Kategoria 1-40 km

Dane wyjazdu:

80.78 km 0.50 km teren

03:26 h 23.53 km/h:

Maks. pr.:39.00 km/h

Temperatura:26.0

Rower:Felt Q720

Spotkanie z gdynia94.

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 8

Wyruszyłem dziś na spotkanie z chłopakami z grupy gdynia94, którzy jechali z Gdyni do Poznania. Wstępnie umówieni byliśmy ok. 19:30 jakieś 10km. od Poznania, ale ja już wcześniej wyjechałem aby gdzieś po drodze z Wągrowca do Poznania się z nimi spotkać. W ten sposób zajechałem aż pod miasteczko Skoki, gdzie się z nimi nareszcie spiknąłem! Oni już mieli ponad 300km na budzikach i powiem, że dobrze się trzymali, więc dałem im niezłą zmianę na 35km przed Poznaniem poprowadziłem ich jadąc ok 30km/h do Czerwonaka, gdzie się rozjechaliśmy. Olaf i Kamil naprawdę świetnie sobie radzili, zważywszy na to że przejechali już tak wielki obszar, dlatego mają u mnie wielki szacunek, bo ja o takim dystansie to na razie mogę pomarzyć. Ciekawe czy dobiją do 400km co mi napomknęli podczas drogi...W każdym razie gratulejszyn chłopaki i zapraszam Was bikestatsowicze na relację z ich rajdu na ich blogu, bo ja dziś z moimi marnymi 80km jestem tylko tłem ich wyczynu :-) Pozdrower dla wszystkich i zdjęcie dziś jest tylko jedne, bo w sumie tylko jechałem i byłem czujny żeby ich nie przegapić hehe.

Oto trasa: Wierzonka - Kicin - Czerwonak - Owińska - Murowana Goślina - Skoki i z powrotem tą samą drogą.

Zdjęcie z chłopakami:

Trójka bikestats'owiczów - Olaf i Kamil czyli gdynia94 i grigor86 we własnej osobie ;-) © grigor86

Kategoria 40-100 km

Dane wyjazdu:

60.41 km 6.00 km teren

02:46 h 21.83 km/h:

Maks. pr.:31.00 km/h

Temperatura:27.0

Rower:Felt Q720

Nad Jezioro Lednickie.

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · dodano: 21.08.2011 | Komentarze 12

Nikogo nie udało mi się dziś namówić na rower, więc pojechałem sam. Nie miałem żadnego planu na wycieczkę, więc wyruszyłem przed siebie wymyślając trasę na bieżąco. Wyszło na to, że pojechałem nad Jezioro Lednickie, jadąc czasem praktycznie nieznanymi polnymi drogami. Ale Dziś było gorąco! Jeśli chodzi o wrażenia wizualne wycieczki, to cóż...większość widoków już dobrze znam, bo jeżdżę tam bardzo często, jednak jest coś takiego pięknego w obrazie polskiej wsi, szczególnie o tej porze, że jechało mi się bardzo przyjemnie.
Miejscem docelowym okazała się być plaża nad Jeziorem Lednickim w Lednogórze, gdzie znalazłem 2zł. i czekoladę miałem za pół ceny dzisiaj :-) Potem już standardowy objazd wsi przy Lednickim Parku Krajobrazowym i strzała na kwadrat*.

Oto tras: Wierzonka - Uzarzewo - Jerzykowo - Biskupice - Pobiedziska - Główna - Węglewo - Węglewko - Rybitwy - Lednogóra - Rybitwy - Skrzetuszewo - Głębokie - Berkowo - Sroczyn - Pomarzanki - Krześlice - Wronczyn - Tuczno - Karłowice - Wierzonka.

Dowody:

Węglewko - polska wieś latem. © grigor86

Prace polowe na wsi. © grigor86

Stary John Deere na gospodarstwie w Lednogórze. © grigor86

znalezioneniekradzione :-) © grigor86

Plaża w Lednogórze. © grigor86

Plaża w Lednogórze i na drugim planie wiatraki w Wielkopolskim Muzeum Etnograficznym. © grigor86

Jezioro Lednickie. © grigor86

Widok na wieś Rybitwy, a w oddali Jezioro Lednickie. © grigor86

Kategoria 40-100 km

Dane wyjazdu:

92.22 km 2.00 km teren

04:53 h 18.88 km/h:

Maks. pr.:37.00 km/h

Temperatura:24.0

Rower:Felt Q720

Elektrownia wiatrowa Nekla z Wojtkiem.

Sobota, 20 sierpnia 2011 · dodano: 20.08.2011 | Komentarze 10

Po raz kolejny wybrałem się odwiedzić Neklę, a konkretnie to elektrownie wiatrowe tam stojące. Tym razem pojechałem pokazać je Wojtkowi, gdyż on jeszcze nie widział z bliska tych kolosów. Wojtek był pod wrażeniem ogromu tych konstrukcji i nie żałował ani kilometra przejechanego pod wiatr, ponieważ coś dziś mocno wiało i dobrych kilkadziesiąt km. jechaliśmy pod wiatr. Jako ciekawostkę dodam, iż te wiatraki w Nekli pną się w górę na 150m. i z bezpośredniej bliskości porażają swoim ogromem.
Oprócz wiatraków odwiedziliśmy także Rynek w Kostrzynie, pałac w Czerniejewie i wystawę fotografii poświęconej Puszczy Zielonka na rynku w Pobiedziskach.
Pogoda była dziś super tylko trochę chłodny wiatr wiał, niekiedy bardzo mocno.
Sporo rowerzystów po drodze pozdrawiało nas miłym gestem ręki, na co my odpowiadaliśmy tym samym.

Oto trasa: Wierzonka - Karłowice - Kowalskie - Biskupice - Sarbinowo - Puszczykowo Zaborze - Kostrzyn - Sokolniki - Gułtowy - Biskupice - Nekla - Czerniejewo - Wierzyce - Gołunin - Pobiedziska - Wronczyn - Tuczno - Wierzonka.

Zdjęcia muszą być :-)

Droga przy Jeziorze Kowalskim w Jerzykowie. © grigor86

Mewy za orającym ciągnikiem. © grigor86

Gruszkowy bufet po drodze :-) © grigor86

Dla cudownej Megi :-* © grigor86

Przerwa na rynku w Kostrzynie. © grigor86

Na widok tej maszynerii kopary opadły nam do kapci ;-) Ten amor 2-półkowy i skrzynka na narzędzia w razie awarii zrobiły na nas mega wrażenie ;-)

GTIX TURBO PAŁER!!! © grigor86

Coraz bliżej celu. © grigor86

150 metrów do końca śmigła. © grigor86

W cieniu olbrzyma. © grigor86

Rynek w Nekli. © grigor86

Stary wiatrak w Czerniejewie. © grigor86

Taką Warszawą to i ja bym się do wesela rypnął ;-) © grigor86

Wojtek na tle pałacu w Czrniejewie. © grigor86

Luis de Funes :-))) © grigor86

Wystawa fotograficzna poświęcona Puszczy Zielonka w Pobiedziskach. © grigor86

Dzień zaliczam do bardzo udanych, bo na rowerze, z ładną pogodą i widokami.

Kategoria 40-100 km

Dane wyjazdu:

19.85 km 0.00 km teren

00:58 h 20.53 km/h:

Maks. pr.:41.00 km/h

Temperatura:24.0

Rower:Felt Q720

Na lotnisko wieczorem.

Czwartek, 18 sierpnia 2011 · dodano: 18.08.2011 | Komentarze 8

Krótki wyjazd wieczorową porą na pobliskie lotnisko Aeroklubu Poznańskiego w Kobylnicy. Wieczór bardzo ciepły i spokojny, bez nawet jednego podmuchu wiatru.

Oto trasa: Wierzonka - Kobylnica - Janikowo - Bogucin - Ligowiec - Janikowo - Kicin - Kliny - Mielno - Wierzonka.

Kategoria 1-40 km

Dane wyjazdu:

73.36 km 42.00 km teren

04:02 h 18.19 km/h:

Maks. pr.:39.00 km/h

Temperatura:26.0

Rower:Felt Q720

Puszcza Zielonka i okolice.

Środa, 17 sierpnia 2011 · dodano: 17.08.2011 | Komentarze 11

Przed południem wyruszyłem w stronę Puszczy Zielonka, objeżdżając przy okazji Jezioro Kowalskie i tereny rolnicze przed parkiem krajobrazowym. Ogólnie w planach miałem dziś pojeździć więcej w terenie, ponieważ dawno lasem nie śmigałem. Upał był dziś niezły i plery miałem mokre od plecaka, ale za to po wjeździe do lasu owiewał mnie przyjemny chłodzik :-)
Po leśnej eskapadzie wróciłem do domu i zaraz wziąłem się za dokładną konserwację Felta. Wypucowałem, łańcuch wykąpałem w benzynie ekstrakcyjnej, nasmarowałem i popsikałem co trzeba, podziękowałem za bezawaryjność i pod wieczór namówiłem Wojtasa, na wycieczkę asfaltem, żeby nie upaprać od razu roweru :-)
Brachol zaraz wskoczył w obcisłe i przejechaliśmy się wokół zalewu.

Oto trasa: Wierzonka - Barcinek - Jerzykowo - Gorzkie Pole - Jerzyn - Złotniczki - Krześlice - Bednary - Zielonka - Chuciska - Kamińsko - Pławno - Mielno - Wierzonka - Karłowice - Kowalskie - Jerzykowo - Bugaj - Kobylnica - Wierzenica - Wierzonka.

Dziś więcej zdjęć może:

UWAGA!!! ZDJĘCIE, KTÓRE JEST NIŻEJ PRZEZNACZONE JEST TYLKO DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH I O UKOŃCZONYM 18 ROKU ŻYCIA! MAKABRA!!!

Kategoria 40-100 km

Dane wyjazdu:

54.28 km 1.00 km teren

02:55 h 18.61 km/h:

Maks. pr.:33.00 km/h

Temperatura:25.0

Rower:Felt Q720

Poznań

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 15

Wypad do Poznania po prostu.
Hałas, zgiełk, harmider, ciągłe postoje na światłach, częste omijanie przeszkód, wnoszenie i znoszenie roweru po schodach, dziury w chodnikach, kupy na trawnikach itd. istna dżungla!
Ogólnie mówiąc to Poznań jest cały rozkopany przed EURO.

Zdjęcia:

Kategoria 40-100 km