• 1-40 km
  • 100-200 km
  • 200-300 km
  • 300-400 km
  • 40-100 km
  • BESKIDY
  • człapanie
  • Dolina Dolnej Wisły
  • dookoła Jeziora Łebsko
  • dookoła Jeziora Śniardwy
  • dpd
  • Kaszuby
  • Kotlina Kłodzka
  • PK Dolina Baryczy
  • Pojez. Gostynińsko-Włocławskie
  • Pomorze
  • przyczepka
  • Sudety Zachodnie
  • Żuławy i Mierzeja Wślana
grigor86.bikestats.pl

Grigori - zarażony cyklozą (już z tego nie wyjdzie) :-)

rowerowy blog

Info

avatar Blog rowerowy prowadzi grigor86 z city of Pobiedziska. Nakręciłem korbą 82836.19 kilometrów w tym 28651.56 poza asfaltem. Jadąc, dużo się rozglądam,stąd żałosna średnia 18.54 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(66)

Moje rowery

Felt Q720 48412 km
Felt Q26 28434 km
GT Avalanche 3.0 5982 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy grigor86.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • 2025, Sierpień1 - 2
  • 2025, Lipiec4 - 10
  • 2025, Czerwiec3 - 9
  • 2025, Maj2 - 14
  • 2025, Kwiecień1 - 4
  • 2025, Marzec1 - 3
  • 2024, Grudzień3 - 6
  • 2024, Listopad2 - 1
  • 2024, Wrzesień5 - 9
  • 2024, Sierpień6 - 11
  • 2024, Lipiec9 - 9
  • 2024, Czerwiec7 - 12
  • 2024, Maj4 - 11
  • 2024, Kwiecień4 - 11
  • 2024, Marzec4 - 14
  • 2024, Styczeń1 - 5
  • 2023, Grudzień1 - 4
  • 2023, Listopad2 - 5
  • 2023, Październik2 - 4
  • 2023, Wrzesień14 - 55
  • 2023, Sierpień9 - 25
  • 2023, Lipiec2 - 6
  • 2023, Czerwiec4 - 13
  • 2023, Maj5 - 24
  • 2023, Kwiecień8 - 31
  • 2023, Marzec8 - 30
  • 2023, Luty5 - 13
  • 2023, Styczeń4 - 8
  • 2022, Grudzień1 - 2
  • 2022, Listopad1 - 3
  • 2022, Październik3 - 8
  • 2022, Wrzesień6 - 11
  • 2022, Sierpień7 - 11
  • 2022, Lipiec5 - 15
  • 2022, Czerwiec9 - 27
  • 2022, Maj3 - 20
  • 2022, Kwiecień6 - 34
  • 2022, Marzec1 - 8
  • 2021, Sierpień2 - 7
  • 2021, Lipiec3 - 7
  • 2021, Czerwiec3 - 12
  • 2021, Maj4 - 24
  • 2021, Kwiecień1 - 5
  • 2021, Marzec2 - 20
  • 2021, Luty2 - 16
  • 2021, Styczeń3 - 17
  • 2020, Grudzień7 - 52
  • 2020, Listopad18 - 109
  • 2020, Październik11 - 79
  • 2020, Wrzesień8 - 40
  • 2020, Sierpień7 - 42
  • 2020, Lipiec12 - 63
  • 2020, Czerwiec13 - 85
  • 2020, Maj12 - 122
  • 2020, Kwiecień17 - 152
  • 2020, Marzec11 - 77
  • 2020, Luty5 - 22
  • 2020, Styczeń13 - 82
  • 2019, Grudzień17 - 91
  • 2019, Listopad11 - 47
  • 2019, Październik22 - 107
  • 2019, Wrzesień11 - 43
  • 2019, Sierpień11 - 58
  • 2019, Lipiec17 - 70
  • 2019, Czerwiec20 - 103
  • 2019, Maj13 - 69
  • 2019, Kwiecień12 - 58
  • 2019, Marzec6 - 36
  • 2019, Luty11 - 60
  • 2019, Styczeń14 - 79
  • 2018, Grudzień13 - 44
  • 2018, Listopad25 - 102
  • 2018, Październik11 - 81
  • 2018, Wrzesień20 - 92
  • 2018, Sierpień20 - 95
  • 2018, Lipiec15 - 71
  • 2018, Czerwiec11 - 43
  • 2018, Maj11 - 65
  • 2018, Kwiecień19 - 84
  • 2018, Marzec16 - 83
  • 2018, Luty2 - 6
  • 2018, Styczeń2 - 10
  • 2017, Grudzień2 - 14
  • 2017, Listopad13 - 69
  • 2017, Październik24 - 116
  • 2017, Wrzesień22 - 100
  • 2017, Sierpień31 - 157
  • 2017, Lipiec24 - 87
  • 2017, Czerwiec23 - 95
  • 2017, Maj22 - 78
  • 2017, Kwiecień20 - 96
  • 2017, Marzec23 - 123
  • 2017, Luty15 - 71
  • 2017, Styczeń29 - 153
  • 2016, Grudzień1 - 10
  • 2016, Listopad3 - 27
  • 2016, Październik6 - 44
  • 2016, Wrzesień19 - 62
  • 2016, Sierpień9 - 39
  • 2016, Lipiec4 - 11
  • 2016, Czerwiec4 - 12
  • 2016, Maj4 - 21
  • 2016, Marzec1 - 10
  • 2016, Styczeń10 - 61
  • 2015, Grudzień7 - 52
  • 2015, Listopad6 - 34
  • 2015, Październik9 - 68
  • 2015, Wrzesień7 - 39
  • 2015, Sierpień10 - 55
  • 2015, Lipiec3 - 14
  • 2015, Czerwiec16 - 84
  • 2015, Maj5 - 28
  • 2015, Kwiecień7 - 25
  • 2015, Marzec3 - 14
  • 2015, Luty13 - 52
  • 2015, Styczeń22 - 133
  • 2014, Grudzień14 - 68
  • 2014, Listopad9 - 51
  • 2014, Październik9 - 54
  • 2014, Wrzesień19 - 75
  • 2014, Sierpień17 - 71
  • 2014, Lipiec16 - 68
  • 2014, Czerwiec2 - 12
  • 2014, Maj16 - 86
  • 2014, Kwiecień10 - 59
  • 2014, Marzec10 - 102
  • 2014, Luty17 - 113
  • 2014, Styczeń19 - 172
  • 2013, Grudzień15 - 108
  • 2013, Listopad6 - 50
  • 2013, Październik18 - 105
  • 2013, Wrzesień13 - 56
  • 2013, Sierpień8 - 46
  • 2013, Lipiec12 - 77
  • 2013, Czerwiec22 - 140
  • 2013, Maj12 - 99
  • 2013, Kwiecień23 - 198
  • 2013, Marzec31 - 248
  • 2013, Luty19 - 190
  • 2013, Styczeń17 - 161
  • 2012, Grudzień11 - 141
  • 2012, Listopad15 - 126
  • 2012, Październik14 - 115
  • 2012, Wrzesień29 - 308
  • 2012, Sierpień26 - 236
  • 2012, Lipiec13 - 163
  • 2012, Czerwiec15 - 195
  • 2012, Maj6 - 79
  • 2012, Kwiecień9 - 151
  • 2012, Marzec14 - 240
  • 2012, Luty10 - 141
  • 2012, Styczeń6 - 83
  • 2011, Grudzień10 - 126
  • 2011, Listopad8 - 74
  • 2011, Październik22 - 128
  • 2011, Wrzesień12 - 100
  • 2011, Sierpień18 - 161
  • 2011, Lipiec7 - 74
  • 2011, Czerwiec23 - 211
  • 2011, Maj32 - 393
  • 2011, Kwiecień25 - 312
  • 2011, Marzec13 - 176
  • 2011, Luty13 - 60
  • 2011, Styczeń6 - 14
  • 2010, Grudzień3 - 8
  • 2010, Listopad11 - 10
  • 2010, Październik4 - 0
  • 2010, Wrzesień5 - 0
  • 2010, Sierpień9 - 2
  • 2010, Lipiec12 - 0
  • 2010, Czerwiec11 - 0
  • 2010, Maj12 - 0
  • 2010, Kwiecień22 - 3
  • 2010, Marzec15 - 0
  • 2010, Luty1 - 0
neroStatystyki zbiorcze na stronę
Wpisy archiwalne w kategorii

40-100 km

Dystans całkowity:59332.92 km (w terenie 20719.74 km; 34.92%)
Czas w ruchu:3161:33
Średnia prędkość:18.70 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:40076 m
Liczba aktywności:1036
Średnio na aktywność:57.27 km i 3h 03m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
91.69 km 10.70 km teren
04:43 h 19.44 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:8.5
Rower:Felt Q720

Poznań, Jezioro Kierskie, poligon w Biedrusku.

Niedziela, 11 marca 2012 · dodano: 11.03.2012 | Komentarze 19

Za cel obrałem dziś położone na zachód od Poznania Jezioro Kierskie, które jest jednym z największych jezior w Wielkopolsce i nie mam tam bardzo daleko.
Powierzchnia jeziora wynosi max 310ha, a max głębokość to 37,6m.
Aby tam dojechać musiałem przecisnąć się przez totalnie rozryty Poznań, który wygląda jakby na niego jakaś atomowa bomba spadła.
Do celu miałem ewidentnie pod wiatr, a z powrotem wiało mi w bok co dało mi także w kość przy okazji - tak bardzo, że jakieś 10km. od domu musiałem zboczyć na pizzę, bo z sił opadłem zupełnie.

Widok Jeziora Kierskiego z miejscowości Baranowo zaparł mi dech w piersiach i zdziwiony byłem, że tam jest taki piękny widok!
Potem w Kiekrzu, aby zrobić ładne zdjęcie tegoż jeziora, zadzwoniłem na prywatną posesję czy by mi nie udostępniono podwórka do zrobienia fotki jeziora - zgodzili się jacyś Państwo, za co dziękuję serdecznie. :-)
Szkoda, że zdjęcia nie oddają rzeczywistej piękności miejsca :-(

Podczas powrotu, po raz pierwszy jechałem drogą wojskową przez poligon ze Złotkowa do Biedruska, udostępnianą do przejazdu cywilom tylko w weekendy. Po drodze widziałem sporo ciekawostek, jak np. ruiny kościoła, zameczek, groźne ostrzeżenia, dziewicze tereny, pola manewrowe, czołgi itp.

Wycieczka wycieńczyła mnie na maxa, a zaraz idę na nockę hihi! Ale jak Grigori to mówi: "to co" :-)))

Naoczne dowody:

A więc jazda do celu

Kobylnica - widok na Poznań © grigor86


Jezioro Swarzędzkie © grigor86


zegar słoneczny na domie w Zielińcu © grigor86


Tarpan jak nowy w salonie VW © grigor86


Poznań Malta - stok narciarski © grigor86


Poznań Centrum © grigor86


Budowa nowego dworca kolejowego w Poznaniu © grigor86


jestem u celu

Jezioro Kierskie - widok z Baranowa © grigor86


Jezioro Kierskie © grigor86


Jezioro Kierskie - widok na Kiekrz © grigor86


Jezioro Kierskie - widok z Kiekrza © grigor86


Kiekrz - Jezioro Kierskie © grigor86


trochę sobie spd ubłociłem © grigor86


Piękny wiatrak w Rogierówku © grigor86


i jazda na kwadrat przez poligon

Poligon w Biedrusku - groźne ostrzeżenia. © grigor86


Ruiny kościoła w Biedrusku © grigor86


ruiny od środka © grigor86


poligon dziś nieczynny © grigor86


budynek ćwiczebny na piligonie © grigor86


Czołg się zaczaja © grigor86


Warta w Biedrusku © grigor86


Zmierzch nad Dziewiczą Górą © grigor86


Oto trasa: Wierzonka - Wierzenica - Kobylnica - Gruszczyn - Zieliniec - Antoninek - Poznań - Baranowo - Chyby - Kobylniki - Kiekrz - Złotniki - Biedrusko - Promnice - Bolechowo - Owińska - Czerwonak - Koziegłowy - Kicin - Kliny - Mielno - Wierzonka.

To do następnego, bo idę zaraz do pracy nara!
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
43.23 km 24.00 km teren
02:25 h 17.89 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:5.0
Rower:Felt Q720

Puszcza Zielonka - nad Jezioro Turostowskie w błocie

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 25

Kolejny przyjemny dzień tegorocznego przedwiośnia, zachęcił mnie na przejażdżkę. Tym razem jednak postanowiłem wbrew logice wybrać się w teren.
Za cel obrałem sobie Jezioro Turostowskie, leżące w otulinie Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka.
Pierwsze kilka km. jadąc do Tuczna spotkałem jadących przede mną rowerzystów, dogoniłem ich i zagadałem - niestety nie byli oni z bs i robili sobie właśnie szybki trening, przez co mało rozmowni byli. Uczepiłem się na kole i dojechałem dość szybkim tempem do Tuczna, robiąc im szpiegowską fotkę hehe :-)
Potem to już odbiłem i w niezłą berbeluchę się wjebałem ;-)
Ale liczyłem się z tym, że zarówno rower jak i ja mocno się upapramy, więc gnałem do celu bez skrupułów.
Wycieczka była przyjemna, bo ciepło było i odkryłem kilka nowych miejsc i przyznaję, że pozbyłem się wątpliwości w naszą wiosnę.
Teraz już wiem, że pokazane ostatnio kwiaty przez rowerzystkę nie są ściemą :-)

dzisiejsze widoki:

ścigamy się :-) © grigor86


utęskniony widok © grigor86


wilgotne drogi leśne © grigor86


opona mi się zakleiła © grigor86


Przebiśniegi :-))) Wow idzie wiosna © grigor86


stary cmentarz na skraju lasu © grigor86


Karczewko - niezła gehenna w błocie © grigor86


Koniec asfaltu i znów berbela :-) © grigor86


Opuszczone gospodarstwo w Karczewie © grigor86


Ciekawy domek w Karczewie © grigor86


No i dotarłem do celu - Jezioro Turostowskie

Niedostępne brzegi Jeziora Turostowskiego w Karczewie © grigor86


Jezioro Turostowskie - lód zaczyna się topić © grigor86


Jezioro Turostowskie © grigor86


Jezioro Turostowskie - widok z Karczewa © grigor86


Grigori nad Jeziorem Turostowskim © grigor86


Widok na Jezioro Turostowskie ze skarpy w Turostowie. © grigor86


Przerwa na ciacho i w drogę © grigor86


No i jedziem na kwadrat...

Widok na okolice wsi Karczewo © grigor86


Widok ze wzniesienia niedaleko Kiszkowa © grigor86


Bikerka napiera © grigor86


Stado saren zaczajone w zielonce © grigor86


Czyżby zwierzęta się humanizowały? © grigor86


No i rower do mycia, ale najgorzej nie wyszło na szczęście :-) © grigor86


Oto miejscowości, przez które przejechałem: Wierzonka, Karłowice, Tuczno, Pławno, Stęszewko, Stęszewice, Turostówko II, Karczewko, Karczewo, Turostowo, Turostówko.

No i to na tyle idę spać :-)
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
72.57 km 0.30 km teren
03:57 h 18.37 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:4.0
Rower:Felt Q720

Lednickie tereny i okolice Kostrzyna rodzinnie.

Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 03.03.2012 | Komentarze 22

Nie wiem od czego zacząć, bo sporo rzeczy do obgadania :-) ale postaram się w skrócie powiedzieć.
Rano obudziło mnie piękne Słońce, więc od razu na myśl przyszła mi wycieczka, dlatego szybko się ogarnąłem i zmówiłem się jeszcze z resztą czyli tatą i Wojtkiem i w nogi :-)
Pojechaliśmy odwiedzić wioski w Lednickim Parku Krajobrazowym i potem w okolice Kostrzyna, tak aby jeździć po asfalcie, gdyż w terenie jeszcze niezła berbelucha jest, co mi zresztą specjalnie nie przeszkadza, ale jak wiecie zdanie mojego taty jest diametralnie inne hehe.
Jedyne co przeszkadzało podczas jazdy to zimny wiatr, ale jak się jechało rekreacyjnie to nie wiał tak mocno. Poza tym to wszystko super: piękne Słońce, widoki ładne, miła atmosfera, gęg gęsi nad głowami, balon, sarny na polach, wiatraki, koty, pociągi itd. :-)
Rowery spisywały się znakomicie i jechało się bez zastrzeżeń.

Bardzo mile zostałem zaskoczony, kiedy to zadzwoniła moja mama z informacją, że moje skromne wierzonkowskie włości odwiedzili dziś moi drodzy ziomale z bikestats, a mianowicie: jerzyp1956 oraz micor, którzy trzasnęli dzisiaj wspólnie pierwszą setkę w tym sezonie, za co mają u mnie szczere gratule i szacuneczek. Wzięli i odwiedzili moją wieś Wierzonkę po drodze, pukając do moich drzwi hehe - co za zaskoczenie dla mojej mamy, która otworzyła! Pocykali sobie nawet zdjęcia pod moim oknem skubani :-) Szkoda, że mnie nie było! Ale sezon jest długi i dopiero się rozpoczyna, więc z pewnością się spotkamy Panowie!

A teraz zdjęcia z wycieczki:

Ogromna, błękitna kałuża na polu. © grigor86


Wojtas w trasie © grigor86


Wieś Krześlice © grigor86


Mój ojciec wsród pól © grigor86


Balon latający nad Krześlicami © grigor86


Księżyc próbował przebić się w blasku Słońca © grigor86


Grigori z tatą na krótkim postoju © grigor86


Resztki śniegu w przydrożnym rowie © grigor86


Dojeżdżając do wsi Głębokie w Lednickim Parku Krajobrazowym. © grigor86


Kot drapieżca na polu we wsi Głębokie. © grigor86


Jezioro Głębokie ma trudno dostępne brzegi © grigor86


Skrzetuszewo - ogromny dom © grigor86


Grigori gotowy do jazdy © grigor86


Jezioro Lednickie we wsi Rybitwy © grigor86


Wiatrak we wsi Rybitwy © grigor86


Brama III Tysiąclecia "Ryba" w Imiołkach z oddali © grigor86


Sarny pasące się na polu nieopodal wsi Rybitwy © grigor86


Rybitwy - stara chata podcieniowa z XIX w. © grigor86


Widok z Promna na odległe elektrownie wiatrowe w Nekli (150m. wys.) © grigor86


Ostatnia przerwa na ciacho w Biskupicach przes samem © grigor86


Pospieszny na przejeździe kolejowym w Biskupicach © grigor86


Zachód Słońca nad Jeziorem Kowalskim w Jerzykowie © grigor86


Słońce żegna dzień, a my już blisko domu © grigor86


Oto trasa: Wierzonka - Karłowice - Tuczno - Wronczyn - Krześlice - Pomarzanki - Sroczyn - Berkowo - Głębokie - Skrzetuszewo - Rybitwy - Latalice - Węglewo - Pobiedziska - Promno - Tarnowo - Gwiazdowo - Puszczykowo Zaborze - Sarbinowo - Biskupice - Jerzykowo - Kowalskie - Karłowice - Wierzonka.
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
40.30 km 0.30 km teren
02:07 h 19.04 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:6.0
Rower:Felt Q720

Rodzinne powitanie marca.

Piątek, 2 marca 2012 · dodano: 02.03.2012 | Komentarze 12

Nareszcie weekend! Dlatego od razu po pracy rozmyślałem nad jakąś przejażdżką przed wieczorem. Moje rozmyślania usłyszał ojciec, który podłapał temat, pociągając za sobą mojego brata Wojtasa :-)
W ten sposób po raz pierwszy w tym roku wyjechałem rodzinnie w towarzystwie taty i brata :-) Wojtas trochę skostniały po pierwszym tripie, a ojca dupsko bolało, ale ogólnie jazda była przyjemna, bo temperatura znośna, suche drogi i Słońce na niebie.
Trasa cała asfaltem, ponieważ musiałem dostosować się do wymagań tatula, któremu nie w głowie było taplanie się czyściutkim felciakiem w błocie :-)

macie:

rodzinne trio rowerowe © grigor86


W końcu ruszyli dupy © grigor86


Zachód Słońca na przejeździe kolejowym w Pobiedziskach. © grigor86


Nie kto inny jak Grigori nad Jeziorem Wronczyńskim Dużym, ze swym wiernym, białym pędzidłem. © grigor86


Oto trasa: Wierzonka - Karłowice - Kowalskie - Jerzykowo - Biskupice - Promno - Pobiedziska - Nadrożno - Złotniczki - Wronczyn - Stęszewko - Tuczno - Karłowice - Wierzonka.
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
34.12 km 2.00 km teren
01:38 h 20.89 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:4.0
Rower:Felt Q720

Dziewicza Góra

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 13

Wstałem trochę późno, bo o 12 ale szybko się ogarnąłem i pojechałem asfaltami na Dziewiczą Górę. Pogoda była piękna. Słońce fajnie świeciło i temperatura była znośna. Czuć już ewidentnie przedwiośnie: ptaki śpiewają, Słońce nawet grzeje i w spd-ach już palce nie marzną :-)
Wjechałem sobie na szczyt wzniesienia,a tam mnóstwo turystów, bikerów i wieża widokowa nawet otwarta :-) Odpocząłem chwilkę i z powrotem ostrożny zjazd tzw. "killerem" - niezły, wyboisty zjazd to jest! Potem jeszcze wokół podwórka się pokręciłem i to by było na tyle.

Zdjęcia:

Przedwiośnie we wsi Mielno © grigor86


prawie jak latem w żniwa :-) © grigor86


drewniany kościół na wzgórzu w Kicinie © grigor86


Widok na Dziewiczą Górę z Czerwonaka. © grigor86


Fajny singielek na szczycie Dziewiczej Góry © grigor86


niebezpieczny zjazd z Dziewiczej Góry © grigor86


Niebieskie kałuże na polach © grigor86


suchutkie drogi asfaltowe zachęcają do jazdy © grigor86


Widok na Dziewiczą Górę z Klin © grigor86


Oto trasa: Wierzonka - Mielno - Kliny - Kicin - Czerwonak - Dziewicza Góra - Kicin Zdroje - Kicin - Kliny - Mielno - Wierzonka - Wierzenica - Kobylnica - Wierzonka.
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
60.02 km 52.00 km teren
03:21 h 17.92 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:-6.0
Rower:Felt Q720

Lutowa sześćdziesiona w terenie.

Niedziela, 12 lutego 2012 · dodano: 12.02.2012 | Komentarze 18

Z rana szybki shot za okno - jest ładnie i ciepło nawet, bo -5. Śniadanko, gorąca herbata i na rower :-) Trasę miałem zaplanowaną już wczoraj, ale i tak dużo zmieniłem po drodze. Wybierałem drogi terenowe, aby unikać soli na asfaltach, dlatego dziś praktycznie cały dystans był w terenie.
Moim celem było dojechanie do wsi Głębokie w gminie Kiszkowo i powiecie gnieźnieńskim. Dojechałem polno - leśnymi drogami. Niekiedy było ciężko, bo w dużych koleinach i ślisko. Z powrotem miałem mega wmordewind, ponieważ wiatr się zmienił i wiało od zachodu - może pogoda się zmieni...
W połowie trasy całkiem wymęczony jazdą po śliskich wertepach, wstąpiłem do mojego anioła kochanego na gorącą herbatę i pączki własnej roboty, co postawiło mnie z powrotem na giry :-) Dzięki Meguś.
Wycieczka męcząca, wietrzna, ale za to z ładnymi widokami. Podobało mi się, bo widziałem stada saren, dzikiego królika, bażanta też :-)

Zdjęcia z dziś:

Zimowy Grigori nad Jeziorem Jerzyńskim. © grigor86


Zamarznięte Jezioro Kowalskie - pokrywa lodowa już ponad 30cm. © grigor86


Niezła hacjenda w Jerzykowie nad Jeziorem Kowalskim. © grigor86


Droga gruntowa Kołata - Jerzyn © grigor86


Kemping w Złotniczkach nad Jeziorem Jerzyńskim. © grigor86


Bażant się chyba zakręcił, bo chodził jak gdyby nic po centrum wsi Złotniczki. © grigor86


Złotniczki - stary budynek gospodarczy. © grigor86


pasące się sarny w oddali. © grigor86


droga polna Jerzyn - Krześlice © grigor86


Felt w zaspie, w oddali wieś Pomarzanki © grigor86


Głębokie - dzisiejszy cel podróży. © grigor86


Głębokie - całkiem ciekawy budynek © grigor86


Ostatnie zdjęcie dedykuję mojej kobiecie, która się dziś miło mną zaopiekowała, sycąc pysznymi pączkami i rozgrzewając herbatą - buziak Megi :-*

zachód Słońca nad zamarzniętym Jeziorem Jerzyńskim © grigor86
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
30.00 km 27.00 km teren
01:56 h 15.52 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-10.0
Rower:Felt Q720

Terenowo nad Jezioro Kowalskie i do Puszczy Zielonka.

Sobota, 4 lutego 2012 · dodano: 04.02.2012 | Komentarze 20

Wstałem o godzinie 13, więc dużo mi dnia nie zostało, dlatego szybko cię ogarnąłem i wsiadłem na rower. Zrobiłem objazd południowym brzegiem Jeziora Kowalskiego na moim ulubionym singlu. Potem wybrałem się w stronę Puszczy Zielonka, pośmigać między drzewami, które świetnie chronią przed wiatrem. Całą praktycznie drogę miałem w terenie, gdzie widziałem dziś stado jeleni, a żeby nie było że Grigori ściemnia, to nawet udało mi się strzelić fotkę tymże stworom z lasu.
Na Jeziorze Kowalskim sporo dziś wędkarzy lodowych oraz łyżwiarzy, na których patrzyłem z zazdrością, bo też bym sobie pośmigał na łyżwach.
Zimno jak cholera i palce stóp mi zmarzły mimo 3 par skarpet. Ale wypad fajny jak najbardziej.

Kilka ujęć z dzisiejszego trip'u:

Tablica informacyjna w Wierzonce. © grigor86


Grób żołnierza nad stawami w Wierzonce © grigor86


Wierzonka - droga nad stawami © grigor86


stado jeleni przebiegających przez drogę leśną © grigor86


widok na zachodnią część Jeziora Kowalskiego © grigor86


a tu wschodnia część Jeziora Kowalskiego © grigor86


Jezioro Kowalskie - jadąc wzdłóż brzegu. © grigor86


wędkarz łowi pod lodem © grigor86


Felt zadowolony z nowych laków © grigor86


Jerzykowo - skarpa nad Jeziorem Kowalskim. © grigor86


Łyżwiarze na tafli Jeziora Kowalskiego © grigor86


Felt na skarpie w Jerzykowie © grigor86


ceglany dom w Jerzykowie © grigor86


droga Jerzykowo - Kołata © grigor86


a po drodze takie oto znaki poziome :-) © grigor86


Kołata - Słoneczko jeszcze dość wysoko © grigor86


leśne drogi - ach lubię to :-) © grigor86


robota dzików © grigor86


leśne osiedle w Tucznie © grigor86


Księżyc nad Jeziorem Tuczno w Tucznie. © grigor86


leśny zachód Słońca nieopodal osady Ludwikowo w Puszczy Zielonka © grigor86


zostawiam Puszczę za plecami i wracam do domu. © grigor86
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
37.09 km 7.00 km teren
01:52 h 19.87 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:-9.0
Rower:Felt Q720

Do Pobiedzisk na nowych oponach pożegnać styczeń.

Wtorek, 31 stycznia 2012 · dodano: 31.01.2012 | Komentarze 15

Wypad do Pobiedzisk w większości asfaltem, ale troszkę terenu też nie zabrakło. Wyjechałem przed zachodem Słońca, wiatr miałem w twarz, a mróz zrobił mi harakiri z polików ;-)
Jechałem na nowych oponach, o jakich marzyłem od długiego czasu. Schwalbe Racing Ralph są przeze mnie dobrze znane, ponieważ śmigałem na takich cały poprzedni sezon, więc niczego się nie obawiam, a te mają ładne białe pasy na bocznych klockach które ładnie komponują mi się z kolorem ramy :-)
Po drodze odwiedziłem dwa ładne jeziorka niedaleko Pobiedzisk. Nie ma się co rozpisywać, parę zdjęć proszę:

Schwalbe Racing Ralph Evo 2,25 © grigor86


No to jedziemy - szkoda, że mrozu nie możecie poczuć. © grigor86


Ostatni zachód w styczniu © grigor86


sam nie jeździłem jak widać :-) © grigor86


Jezioro Wronczyńskie Duże © grigor86


Lód na Jeziorze Wronczyńskim Dużym © grigor86


Jezioro Wroczyńskie Małe widziane z drogi do Pobiedzisk © grigor86


Jezioro Wronczyńskie Małe o zmierzchu © grigor86


No i na koniec prezentacja mojej maszyny :-)
Felt w nowych butach © grigor86
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
62.43 km 27.50 km teren
03:40 h 17.03 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:-10.0
Rower:Felt Q720

Mroźna 60 - Kostrzyn, Puszcza Zielonka i okolice.

Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 28.01.2012 | Komentarze 14

Plany miałem wielkie :-) Chciałem odwiedzić małe miasteczko Zaniemyśl, gdzie byłem w czasach dzieciństwa na obozie harcerskim. Wstałem więc o świcie i wyruszyłem obejrzeć wschód Słońca. Mróz skutecznie zastopował mój zapał i po kilkunastu km. musiałem zmienić trasę. Teren jakim miałem jechać do celu, był niemalże cały odkryty tzn. pola, łąki i wiatr przy mrozie -10*C miażdżył moje palce stóp i rąk oraz poliki! Musiałem zawrócić będąc ok 20km od domu. Potem to już na lajcie wybierałem trasę na bieżąco, byleby bliżej lasu, bo jak wiadomo tam jest "za wiatrem" :-)

Odwiedziłem Kostrzyn witając śpiące dachowe posrańce i dałem strzałkę na zawsze otwartą i ciepłą Puszczę Zielonka, po której pokręciłem się między drzewami i zamarzniętymi kałużami. Po drodze mijałem mniejsze i większe wioski cykając foty moimi zgrabiałymi od mrozu łapami. Drogi w Puszczy były fatalne - pozamarzane bruzdy ziemi, koleiny i śliskie lodowe odłamki kałuż.

Mimo odmarzniętych kończyn, jechało mi się dobrze i powiem, że nie byłem jedynym bikerem dziś, ponieważ w Kostrzynie widziałem kilkoro pędzących na damkach człeków - pewnie po poranne zakupy. W lesie widziałem 2 daniele, ale zdjęcia nie udało mi się zrobić, mam nadzieję że poniższe foty zrekompensują ten brak :-)

styczniowy wschód Słońca © grigor86


zgrabiały Grigor © grigor86


tę lokomotywę widziałem poraz pierwszy © grigor86


Z chęcią wcisnąłbym się między
w grupie cieplej - kostrzyński rynek © grigor86


Kostrzyn - rynek © grigor86


kamienice na rynku w Kostrzynie © grigor86


Gwiazdowo - pozostałości po dawnej epoce © grigor86


Gwiazdowo - tu kiedyś działało spore gospodarstwo rolne. © grigor86


Jankowo - miejsce spotkań swarzędzkich morsów. © grigor86


Jezioro Kowalskie także poddało się mrozu. © grigor86


Tama w Jerzykowie - jak one to wytrzymują!? © grigor86


Kołata - Te drzewa najbardziej kojarzą mi się z Polską właśnie. © grigor86


No i pora na Pyszczę Zielonka:

droga z Kołaty nad Jezioro Stęszewskie © grigor86


Jezioro Stęszewskie w zimowej szacie © grigor86


Gdzieś w głębi lasu... © grigor86


Wydawało mi się, że znam dobrze Puszczę Zielonkę, a tu taka niespodziana! Pierwszy raz, przypadkiem napotkałem te jeziorko :-)
info o Jeziorku © grigor86


Jezioro Modre - jeziorko z 2 dnami © grigor86


wspomniane fatalne drogi leśne © grigor86


Na jednej z setek zamarzniętych kałuż w lesie © grigor86


Dziewicza Góra w oddali © grigor86


Pozdrówka dla Łukasza (moross), który widział mnie z cieplutkiego domku, myśląc co za hadcorowy debil z tego Grigora, kiedy ja naginałem przez jego Jerzykowo w trzaskającym mrozie ;-)

Oto trasa: Wierzonka - Uzarzewo - Sarbinowo - Paczkowo - Siekierki - Kostrzyn - Gwiazdowo - Puszczykowo Zaborze - Sarbinowo - Góra - Jankowo - Biskupice - Jerzykowo - Kołata - Stęszewko - Pławno - PUSZCZA ZIELONKA - Ludwikowo - Mielno - Kliny - Wierzenica - Wierzonka.
Kategoria 40-100 km


Dane wyjazdu:
35.21 km 34.00 km teren
02:20 h 15.09 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:0.0
Rower:Felt Q720

Puszcza Zielonka - styczniowy rozruch po chorobie.

Niedziela, 15 stycznia 2012 · dodano: 15.01.2012 | Komentarze 15

No wreszcie! Poczułem się na siłach, aby wsiąść na rower i pojeździć troszkę tu i ówdzie. Jakieś paskudne grypsko męczyło mnie prawie 2 tygodnie :-(
Wybrałem jazdę po lesie, gdyż od kilku dni nastąpiła lekka zmiana pogody i zaczęło nieco mrozić grunt. Błoto i kałuże zostały zamrożone, a runo i leśne drogi przysypane zostały cieniutką warstwą świeżego śniegu.
Jeździło mi się wyśmienicie po lesie - niezły miałem niedosyt rowerowej jazdy :-)
Na leśnych szlakach widziałem dziś jednego rowerzystę, kilku spacerowiczów, jednego daniela i stadko jeleni.
Zdziwiłem się, gdy jadąc dobrze znaną drogą do Dąbrówki Kościelnej, moim oczom ukazała się zupełnie świeżo utwardzona, prosta droga! Jak widać kiedy ja leniuchowałem inni ciężko pracowali.

Ubrałem się idealnie i nie zmarzłem wcale, musiałem zdjąć tylko spd'y, ponieważ obuwie dzisiejszego dnia musiało być zdecydowanie zimowe. Kilka razy mi się noga krzątała po platformie, szukając swojego miejsca :-)

Cały dystans był po Puszczy Zielonka, dlatego miejscowości zobaczcie sobie na zdjęciach, do których obejrzenia serdecznie wszystkich zachęcam.

Tak oto wygląda Puszcza Zielonka w styczniu roku 2012:

Dębogóra i padający śnieg. © grigor86


Droga do Dębogóry. © grigor86


błotniste drogi leśne © grigor86


Czernice - jelenia czaszka z porożem. © grigor86


Wyżej się nie dało? :-) © grigor86


Czernice - droga do Zielonki. © grigor86


puszczańskie szlaki rowerowe - okolice Czernic © grigor86


Fragment Dużego Pierścienia Rowerowego do Dąbrówki Kościelnej © grigor86


im głebiej, tym mroczniej - lasy Puszczy Zielonka © grigor86


nowa utwardzona droga do Dąbrówki Kościelnej © grigor86


felciak mój wierny :-) © grigor86


Sanktuarium w Dąbrówce Kościelnej © grigor86


przy tablicy informacyjnej w Dąbrówce Kościelnej © grigor86


Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, parafii pw. NMP Wniebowziętej w Dąbrówce Kościelnej © grigor86


gospodarstwo w Dąbrówce Kościelnej © grigor86


chory dąb przy trasie rowerowej R4 z Dąbrówki Kościelnej do Głeboczka © grigor86


Czerwony szlak - jazda tą drogą nie należała do najprzyjemniejszych... © grigor86


Zielonka - dom w środku lasu. © grigor86


Jezioro Zielonka - bardzo małe jeziorko. © grigor86


fragment Arboretum Leśnego w Zielonce © grigor86


zielonka - stacja meteorologiczna. © grigor86


wieje z zachodu chyba... © grigor86


wydobywanie torfu nieopodal Zielonki © grigor86


droga Zielonka - Pławno © grigor86


5km do Mielonki!? © grigor86


na moje oko to mazda rx7 © grigor86


Ale tego modelu to nie kojarzę ;-) © grigor86


widok z ambony na wieś Mielno © grigor86
Kategoria 40-100 km


  • Nowsze wpisy →
  • ← Starsze wpisy