• 1-40 km
  • 100-200 km
  • 200-300 km
  • 300-400 km
  • 40-100 km
  • BESKIDY
  • człapanie
  • Dolina Dolnej Wisły
  • dookoła Jeziora Łebsko
  • dookoła Jeziora Śniardwy
  • dpd
  • Kaszuby
  • Kotlina Kłodzka
  • LUBELSZCZYZNA
  • PK Dolina Baryczy
  • Pojez. Gostynińsko-Włocławskie
  • Pomorze
  • przyczepka
  • Sudety Zachodnie
  • Żuławy i Mierzeja Wślana
grigor86.bikestats.pl

Grigori - zarażony cyklozą (już z tego nie wyjdzie) :-)

rowerowy blog

Info

avatar Blog rowerowy prowadzi grigor86 z city of Pobiedziska. Nakręciłem korbą 83097.23 kilometrów w tym 28696.86 poza asfaltem. Jadąc, dużo się rozglądam,stąd żałosna średnia 18.53 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(66)

Moje rowery

Felt Q720 48412 km
Felt Q26 28695 km
GT Avalanche 3.0 5982 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy grigor86.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • 2025, Wrzesień1 - 1
  • 2025, Sierpień6 - 19
  • 2025, Lipiec4 - 10
  • 2025, Czerwiec3 - 9
  • 2025, Maj2 - 14
  • 2025, Kwiecień1 - 4
  • 2025, Marzec1 - 3
  • 2024, Grudzień3 - 6
  • 2024, Listopad2 - 1
  • 2024, Wrzesień5 - 9
  • 2024, Sierpień6 - 11
  • 2024, Lipiec9 - 9
  • 2024, Czerwiec7 - 12
  • 2024, Maj4 - 11
  • 2024, Kwiecień4 - 11
  • 2024, Marzec4 - 14
  • 2024, Styczeń1 - 5
  • 2023, Grudzień1 - 4
  • 2023, Listopad2 - 5
  • 2023, Październik2 - 4
  • 2023, Wrzesień14 - 55
  • 2023, Sierpień9 - 25
  • 2023, Lipiec2 - 6
  • 2023, Czerwiec4 - 13
  • 2023, Maj5 - 24
  • 2023, Kwiecień8 - 31
  • 2023, Marzec8 - 30
  • 2023, Luty5 - 13
  • 2023, Styczeń4 - 8
  • 2022, Grudzień1 - 2
  • 2022, Listopad1 - 3
  • 2022, Październik3 - 8
  • 2022, Wrzesień6 - 11
  • 2022, Sierpień7 - 11
  • 2022, Lipiec5 - 15
  • 2022, Czerwiec9 - 27
  • 2022, Maj3 - 20
  • 2022, Kwiecień6 - 34
  • 2022, Marzec1 - 8
  • 2021, Sierpień2 - 7
  • 2021, Lipiec3 - 7
  • 2021, Czerwiec3 - 12
  • 2021, Maj4 - 24
  • 2021, Kwiecień1 - 5
  • 2021, Marzec2 - 20
  • 2021, Luty2 - 16
  • 2021, Styczeń3 - 17
  • 2020, Grudzień7 - 52
  • 2020, Listopad18 - 109
  • 2020, Październik11 - 79
  • 2020, Wrzesień8 - 40
  • 2020, Sierpień7 - 42
  • 2020, Lipiec12 - 63
  • 2020, Czerwiec13 - 85
  • 2020, Maj12 - 122
  • 2020, Kwiecień17 - 152
  • 2020, Marzec11 - 77
  • 2020, Luty5 - 22
  • 2020, Styczeń13 - 82
  • 2019, Grudzień17 - 91
  • 2019, Listopad11 - 47
  • 2019, Październik22 - 107
  • 2019, Wrzesień11 - 43
  • 2019, Sierpień11 - 58
  • 2019, Lipiec17 - 70
  • 2019, Czerwiec20 - 103
  • 2019, Maj13 - 69
  • 2019, Kwiecień12 - 58
  • 2019, Marzec6 - 36
  • 2019, Luty11 - 60
  • 2019, Styczeń14 - 79
  • 2018, Grudzień13 - 44
  • 2018, Listopad25 - 102
  • 2018, Październik11 - 81
  • 2018, Wrzesień20 - 92
  • 2018, Sierpień20 - 95
  • 2018, Lipiec15 - 71
  • 2018, Czerwiec11 - 43
  • 2018, Maj11 - 65
  • 2018, Kwiecień19 - 84
  • 2018, Marzec16 - 83
  • 2018, Luty2 - 6
  • 2018, Styczeń2 - 10
  • 2017, Grudzień2 - 14
  • 2017, Listopad13 - 69
  • 2017, Październik24 - 116
  • 2017, Wrzesień22 - 100
  • 2017, Sierpień31 - 157
  • 2017, Lipiec24 - 87
  • 2017, Czerwiec23 - 95
  • 2017, Maj22 - 78
  • 2017, Kwiecień20 - 96
  • 2017, Marzec23 - 123
  • 2017, Luty15 - 71
  • 2017, Styczeń29 - 153
  • 2016, Grudzień1 - 10
  • 2016, Listopad3 - 27
  • 2016, Październik6 - 44
  • 2016, Wrzesień19 - 62
  • 2016, Sierpień9 - 39
  • 2016, Lipiec4 - 11
  • 2016, Czerwiec4 - 12
  • 2016, Maj4 - 21
  • 2016, Marzec1 - 10
  • 2016, Styczeń10 - 61
  • 2015, Grudzień7 - 52
  • 2015, Listopad6 - 34
  • 2015, Październik9 - 68
  • 2015, Wrzesień7 - 39
  • 2015, Sierpień10 - 55
  • 2015, Lipiec3 - 14
  • 2015, Czerwiec16 - 84
  • 2015, Maj5 - 28
  • 2015, Kwiecień7 - 25
  • 2015, Marzec3 - 14
  • 2015, Luty13 - 52
  • 2015, Styczeń22 - 133
  • 2014, Grudzień14 - 68
  • 2014, Listopad9 - 51
  • 2014, Październik9 - 54
  • 2014, Wrzesień19 - 75
  • 2014, Sierpień17 - 71
  • 2014, Lipiec16 - 68
  • 2014, Czerwiec2 - 12
  • 2014, Maj16 - 86
  • 2014, Kwiecień10 - 59
  • 2014, Marzec10 - 102
  • 2014, Luty17 - 113
  • 2014, Styczeń19 - 172
  • 2013, Grudzień15 - 108
  • 2013, Listopad6 - 50
  • 2013, Październik18 - 105
  • 2013, Wrzesień13 - 56
  • 2013, Sierpień8 - 46
  • 2013, Lipiec12 - 77
  • 2013, Czerwiec22 - 140
  • 2013, Maj12 - 99
  • 2013, Kwiecień23 - 198
  • 2013, Marzec31 - 248
  • 2013, Luty19 - 190
  • 2013, Styczeń17 - 161
  • 2012, Grudzień11 - 141
  • 2012, Listopad15 - 126
  • 2012, Październik14 - 115
  • 2012, Wrzesień29 - 308
  • 2012, Sierpień26 - 236
  • 2012, Lipiec13 - 163
  • 2012, Czerwiec15 - 195
  • 2012, Maj6 - 79
  • 2012, Kwiecień9 - 151
  • 2012, Marzec14 - 240
  • 2012, Luty10 - 141
  • 2012, Styczeń6 - 83
  • 2011, Grudzień10 - 126
  • 2011, Listopad8 - 74
  • 2011, Październik22 - 128
  • 2011, Wrzesień12 - 100
  • 2011, Sierpień18 - 161
  • 2011, Lipiec7 - 74
  • 2011, Czerwiec23 - 211
  • 2011, Maj32 - 393
  • 2011, Kwiecień25 - 312
  • 2011, Marzec13 - 176
  • 2011, Luty13 - 60
  • 2011, Styczeń6 - 14
  • 2010, Grudzień3 - 8
  • 2010, Listopad11 - 10
  • 2010, Październik4 - 0
  • 2010, Wrzesień5 - 0
  • 2010, Sierpień9 - 2
  • 2010, Lipiec12 - 0
  • 2010, Czerwiec11 - 0
  • 2010, Maj12 - 0
  • 2010, Kwiecień22 - 3
  • 2010, Marzec15 - 0
  • 2010, Luty1 - 0
neroStatystyki zbiorcze na stronę
Wpisy archiwalne w kategorii

1-40 km

Dystans całkowity:14115.90 km (w terenie 5621.38 km; 39.82%)
Czas w ruchu:817:09
Średnia prędkość:17.23 km/h
Maksymalna prędkość:61.69 km/h
Liczba aktywności:568
Średnio na aktywność:24.85 km i 1h 27m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
20.58 km 15.00 km teren
01:10 h 17.64 km/h:
Maks. pr.:34.30 km/h
Temperatura:13.0
Rower:Felt Q720

Jestem :-)))

Niedziela, 27 marca 2022 · dodano: 27.03.2022 | Komentarze 8

Nadeszła wiekopomna chwila i po ponad 7 miesiącach banicji rowerowej wybiła wreszcie godzina powrotu na dwa koła. Wiele się pozmieniało i jak co niektórzy wiedzą rower już nie jest najważniejszy w moim życiu. Jednak cykloza jest we mnie tak zakorzeniona, że "nigdy z niej nie wyjdę" i teraz będę skupiał się na początku przy odbudowie jako takiej formy, aby w niedalekiej przyszłości móc bez problemu odbywać wycieczki z moim syneczkiem, podczepionym w takiej specjalnej przyczepce, a dodam że dzisiejsze dwie dyszki pokazały mi na jakim poziomie jestem - totalna porażka kondycyjna. Oczywiście serducho mi się raduje, bo moja żonka też już się trzęsie na myśl naszych wspólnych, rodzinnych wojaży. W naszym życiu nastąpił kolejny etap, że tak powiem kolejny poziom rowerowania. 

Wracając do dzisiejszego wyjazdu, to był to wypad typowo techniczny, gdyż musiałem dokonać ekspertyzy stanu technicznego mojego wysłużonego, acz jarego białego Felta, którego oczywiście doprowadziłem do stanu "jak z fabryki", serwisując niemal każdą jego część.  Nie będę wymieniał czynności, które wykonywałem i tego co naprawiłem, bo szkoda czasu, ale powiedzieć mogę jedno - jeśli chodzi o ramę, to wybór Felta był jedną z moich najlepszych w życiu decyzji - niech sobie ciekawscy sprawdzą przebieg mojego roweru. Mam wielką nadzieję, że będzie mi służył kolejne tyle kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i jak się już zużyje to zwieszę go sobie na ścianie w chacie jako eksponat prawdziwie dobrej jakości rowerowej. 

Jeśli chodzi o wycieczkę, to wybrałem się do utęsknionego lasu (Park Krajobrazowy Promno). Wszystko pięknie i ładnie oprócz mojej formy. Po 20km wróciłem do domu zajechany jak szczur wodny. Nogi drżały, na czole odcisk kasku od potu. Pewnie duży udział w tym miał covid, który w styczniu odcisnął na moim organizmie ogromne piętno. Nie pozostaje teraz nic jak powolutku zacząć od nowa wdrażać się w ten rowerowy tryb. Ważne, że sprzęt jest sprawny, a forma kiedyś się pojawi.

ździsie:

stary ale jary


nad Jeziorem Dębiniec


parka zajęcy szaraków


w lesie drogi suche jak w lipcu


nad Jeziorem Brzostek


Nad głową nieczęsty widok - latająca cysterna Boeing KC-135 Stratotanker w asyście dwóch F16.

Do następnego :-)
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
30.11 km 3.00 km teren
01:47 h 16.88 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:24.0
Rower:Felt Q26

Lednicki Park Krajobrazowy

Niedziela, 15 sierpnia 2021 · dodano: 15.08.2021 | Komentarze 5

Odrobina wolnego czasu wykorzystana na krótką przejażdżkę solo po okolicznych fyrtlach. Spokojnym tempem, w większości asfaltowymi drogami, krążyłem po gminach Pobiedziska i Łubowo, z głównym celem nad Jeziorem Lednickim. Pełnia lata, przyjemna temperatura i ładne widoki dały mi dziś ogromną przyjemność z jazdy.

trasa:
Cycle Route 9482768 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App

ździsie:

pozdrower


Sielskie widoki w Latalicach (gm.Pobiedziska).


po żniwach


żurawie


więcej żurawi


zimóweczka w pełni lata daje radę


Jezioro Lednickie - widok z Rybitw (gm.Łubowo).


Żaglówki nad Jeziorem Lednickim w Lednogórze (gm.Łubowo).


Lokomotywa spalinowa Newag 15D/A przejeżdżająca przez stację w Lednogórze (gm.Łubowo).


Tym dwóm cwaniaczkom ani się nie śniło, aby zejść z drogi, nawet kiedy auta się zbliżały.

Tym miłym akcentem zakończę dzisiejszy wpis. Pozdrowerek!
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
30.87 km 14.00 km teren
01:59 h 15.56 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:26.0
Rower:Felt Q26

stare fyrtle z tatą

Niedziela, 25 lipca 2021 · dodano: 25.07.2021 | Komentarze 3

Dzisiaj podwiozłem sobie rower do rodzinnej wioski, skąd wraz z tatą wystartowaliśmy na przejażdżkę po moich starych fyrtlach. Było troszkę wertepów po jakiś bezdrożach, było odrobinę piaskowego terenu na skraju Puszczy Zielonki, ale także sporo dróg dla rowerów w gminie Czerwonak. Ogólnie to było przyjemnie, choć troszkę zbyt parno momentami.


Taka trasa:
Cycle Route 9273009 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App

A oto ździsiów kilka:

Witamy :-)


Dawny młyn wodny w Bogucinie (gm.Swarzędz) nad rzeką Główną.


Koziegłowy (gm.Czerwonak)


Gdzieś w krzakach w Koziegłowach.


Skyline Poznania widziany z osiedla w Koziegłowach.


Góra Moraska 153 m.n.p.m.


Na rozdrożu dróg w Dziewiczej Górze (gm.Czerwonak)
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
32.80 km 2.00 km teren
01:48 h 18.22 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:20.0
Rower:Felt Q26

gmina Kostrzyn Wlkp.

Sobota, 15 maja 2021 · dodano: 15.05.2021 | Komentarze 4

Kilka godzin od rana miałem dla siebie i wykorzystałem to na krótką przejażdżkę po okolicy. Pokręciłem po sąsiedniej gminie Kostrzyn Wielkopolski. Pogoda na rower była przyjemna, dlatego jechało mi się komfortowo, a na trasie cieszyłem zmysły upragnioną wiosną. W Rujscy na polu zauważyłem stadko danieli, odpoczywających po imprezie u jeleni.
Ogólnie jazda typowo rekreacyjna, czyli taka jaką lubię najbardziej.

taka trasa:

A oto ździsie:

Park Krajobrazowy Promno


Majaczący w oddali komin EC Poznań Karolin.


Rynek w Kostrzynie Wlkp.


Bloki w Gwiazdowie (gm.Kostrzyn).


Panorama z widokiem na wieś Jagodno (gm.Kostrzyn).


Iwno (gm.Kostrzyn)


Kościół w Iwnie (gm.Kostrzyn).


Stara asfaltówka z Rujscy do Sannik (gm.Kostrzyn).


Daniele.

ps. Przypomniał mi się dowcip a propos danieli...

Wiecie jaka jest różnica między danielem, a jeleniem?

Jeleń stawia, a daniel pije ;-)



Trzy łebki w zbożu i każdy to daniel :-)
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
38.40 km 20.00 km teren
02:13 h 17.32 km/h:
Maks. pr.:26.00 km/h
Temperatura:18.0
Rower:Felt Q26

okolica

Niedziela, 11 kwietnia 2021 · dodano: 11.04.2021 | Komentarze 5

Planów rowerowych nie miałem na niedzielę, ale skoro się wyspałem, cały dzień wolny, za oknem słońce i gdzieś w okolicy kręcił się mój tata, to grzechem byłoby nie skorzystać ze sprzyjających okoliczności i nie wsiąść w końcu na rower.
Tak też uczyniłem i po dłuższej chwili już razem z tatą odwiedziłem kilka miejsc w gminie Pobiedziska, z zahaczeniem o PK Puszczę Zielonka. Ale dziś ludu wyszło na świeże powietrze! Tłumy spacerowiczów, sznury motocyklistów, peletony kolarzy, korki aut itp. Wszędzie aż się kurzyło! Ale tak w sumie nikomu się nie dziwię, gdyż dziś wreszcie wiosna pokazała swoje ciepłe oblicze, z którego skorzystałem i ja sam.

taka trasa:
Cycle Route 8321915 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App

a oto ździsie:

Jezioro Stęszewskie


Puszcza Zielonka


W drodze do Zielonki.


Jezioro Wronczyńskie Małe


Wronczyn


Pobiedziska ul.Kazimierza Odnowiciela


Rynek w Pobiedziskach


Zegar na wieży fary w Pobiedziskach chodzi prawidłowo.

Dziękuję za uwagę i pozdrower.
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
20.00 km 15.00 km teren
01:28 h 13.64 km/h:
Maks. pr.:26.00 km/h
Temperatura:-2.0
Rower:Felt Q26

Zimowa okolica Pobiedzisk

Sobota, 30 stycznia 2021 · dodano: 30.01.2021 | Komentarze 5

Czasu było niewiele, ale wystarczyło na śnieżną pętelkę wokół Pobiedzisk. Najpierw strzałka do Parku Krajobrazowego Promno, aby nacieszyć się jazdą po lesie w zimowej scenerii - było cudownie. Potem już krótki objazd obrzeży miasteczka z zahaczeniem o dwa jeziora - Biezdruchowskie i Dobre.
Wczoraj napadało trochę śniegu i musiałem wykorzystać to do jazdy po białym puchu, który na rowerze naprawdę lubię. Poza tym dziś mimo krótkiego dystansu, zaobserwowałem sporo zwierząt na polach, co przedstawię w galerii poniżej.

trasa:
Cycle Route 7943869 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App
ździsie:

Park Krajobrazowy Promno


Jezioro Brzostek i mors rąbiący przerębel na nim.


Jazda ośnieżonymi ścieżkami w lesie jest super.


Jezioro Wójtostwo


Gęsi gęgawe i stadko saren w oddali.


stado gęsi gęgawych


Sarny, gęsi.


Kolejne stado saren.


zając szarak


Nad Jeziorem Biezdruchowskim.


Jezioro Dobre
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
28.68 km 18.00 km teren
01:56 h 14.83 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:1.0
Rower:Felt Q26

okolica Pobiedzisk

Niedziela, 27 grudnia 2020 · dodano: 27.12.2020 | Komentarze 6

Wycieczka z Anią po okolicy Pobiedzisk. Wiało dziś mocno zimnym wiatrem, a temperatura była bliska zeru. Udało mi się dokręcić do 6 tysięcy km w tym roku....marnie, ale zawsze coś.

trasa:
Cycle Route 7841182 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App
ździsie:

Polna droga do Wójtostwa (gm.Pobiedziska).


PK Promno


Jezioro Brzostek


Jezioro Kowalskie


Jezioro Dębiniec


Boeing 747
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
30.51 km 12.00 km teren
01:56 h 15.78 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:4.5
Rower:Felt Q26

Jezioro Kowalskie - teren prywatny!

Środa, 23 grudnia 2020 · dodano: 23.12.2020 | Komentarze 7

Zacznę od smutnej rzeczy, gdyż po dojechaniu z Anią na moją ulubioną skarpę nad Jeziorem Kowalskim w Jerzykowie natknęliśmy się na druciany płot i tablice "teren prywatny". Domyślam się, że ktoś sobie po prostu wykupił kawałek tej najładniejszej ziemi na cyplu, z pięknym widokiem na całe jezioro - a kto bogatemu zabroni. Wielka szkoda, że tak urocze miejsce, które służyło mieszkańcom gminy i nie tylko jako miejsce na spacery, zostało nam odebrane i sprzedane. Dodam jeszcze, że na tym terenie odbywa się wycinka drzew, więc pewnie za niedługo ten kawałek lasu nad jeziorem, z pięknym widokiem zostanie zupełnie zniszczony. Ale to są tylko moje domysły i żyję jeszcze nadzieją, że może powstanie tam coś innego, aniżeli willa jakiegoś oligarchy.

Poza tym pokręciliśmy dziś z Anią po naszej gminie Pobiedziska, zahaczając o wspomniane Jezioro Kowalskie, Jezioro Górskie w dolinie rzeki Cybiny i Park Krajobrazowy Promno. Choć krótko, to intensywnie, bo jazda w mokrym lesie i po błotnistych drogach do lekkich nie należy. W lesie drogę przebiegło nam stado jeleni i jeden daniel, ale zdjęcia niestety nie udało nam się zrobić.

trasa:
Cycle Route 7829582 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App
A oto ździsie:

Zagrodzone i zabronione wejście na skarpę nad Jeziorem Kowalskim w Jerzykowie :-(((


Płot uniemożliwia wjazd tam, gdzie jest najpiękniej. Wycinka drzew tez idzie pełną parą :-(


Pozostało robić zdjęcia skarpy tylko z oddali :-(((


Jezioro Kowalskie


Jeziorko w Jankowie (gm.Pobiedziska).


Jezioro Górskie w Górze w dolinie Cybiny (gm.Pobiedziska).


Stara Górka (gm.Pobiedziska). W terenie robi się błotniście.


Jazda przez PK Promno.

To by było na tyle.
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
25.23 km 16.00 km teren
01:35 h 15.93 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:2.5
Rower:Felt Q26

nad Jezioro Lednickie

Poniedziałek, 21 grudnia 2020 · dodano: 21.12.2020 | Komentarze 8

Krótka rundka po okolicznych wioskach w gminie Pobiedziska i z celem nad Jeziorem Lednickim w sąsiedniej gminie Łubowo.
Warunki pogodowe dzisiejszego dnia mogę nazwać jesienną zgnilizną, ze względu na całkowite zachmurzenie, dużą wilgotność, mgłę i niską temperaturę. Niemniej jednak cieszę się, ze udało nam się dziś z Anią wyskoczyć rowerami po krótki łyk świeżego powietrza.

trasa:
Cycle Route 7824673 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App
ździsie:

Rolniczy bałwan w Kocanowie (gm.Pobiedziska).


EP07


Sarnia rodzinka gdzieś w szczerym polu.


Na linii Lednogóra - Pobiedziska.


Martwy sezon nad Jeziorem Lednickim.


Młoda para :-)

PS. Bardzo dziękujemy wszystkim za ślubne życzenia i gratulacje. Bardzo nam miło :-)))
Kategoria 1-40 km


Dane wyjazdu:
35.16 km 9.00 km teren
01:56 h 18.19 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:4.5
Rower:Felt Q26

Kiszkowo i okolice

Sobota, 28 listopada 2020 · dodano: 28.11.2020 | Komentarze 8

Celem dzisiejszego kręcenia było małe miasteczko Kiszkowo, w którym mieliśmy z Anią do wykonania pewną misję. Po drodze testowaliśmy nowo oddaną ddrkę długości ok.4km. ze Sroczyna do Węgorzewa. Piękny kawałek ścieżki, którym jechało się bezpiecznie i komfortowo.
Dzisiaj słońce ładnie przyświecało, a powietrze było czyściutkie jak łza, dlatego mieliśmy też ładne widoki, którymi podzielę się w galerii poniżej.
Podsumowując - niedługa to była wycieczka, ale bardzo kolorowa i przyjemna i najważniejsze, że wspólnie :-)

trasa:

ździsie:

Jezioro Biezdruchowskie w Pobiedziskach.


Nowa droga dla rowerów ze Sroczyna do Węgorzewa (gm.Kiszkowo).


Widok na Węgorzewo (gm.Kiszkowo).


Airbus A350


Gdzieś w oddali nad lasem górowało ogromne ramię dźwigu. Pewnie stawiają elektrownię wiatrową.


Sarny hasały po polu.


Ceglany kościół w Kiszkowie.


Drewniany kościół w Kiszkowie z 1733 roku.


Klucze gęsi.


Przerwa na małe co nieco w Kiszkowie :-)


Wybornie


Cwaniaczki wiedzą gdzie jest najcieplej :-)


Dolina Małej Wełny w okolicy Kiszkowa.


Widoki na polnych drogach.


Polna droga z Charzewa do Głębocka (gm.Kiszkowo).


żurawie


Kwitnąca gorczyca nadal cieszy oczy.

Pozdrawiam i do następnego ;-)
Kategoria 1-40 km


  • Nowsze wpisy →
  • ← Starsze wpisy